Międzyzdroje
Molo
Niemal 400 metrów w głąb morza. Właśnie taki dystans można pokonać suchą stopą w Międzyzdrojach. Tych, którzy myślą, że Bałtyk w tym miejscu wysechł, uspokajamy, że mamy na myśli molo – prawdziwą wizytówkę tego nadmorskiego kurortu.
Wejście na molo jest całkowicie darmowe.
Dlaczego warto wybrać się na spacer po molo? Ci, którzy cierpią na chorobę morską albo nie potrafią pływać i w związku z tym stanowczo odmawiają rejsów jakimkolwiek przedmiotem pływającym, z pewnością docenią fakt, iż dzięki molo można jak nigdzie indziej zasmakować morskiej bryzy i zafundować sobie widoki, których na próżno szukać, siedząc na plaży. Dla nich molo to idealne rozwiązanie zapewniające minimum ryzyka przy maksimum bezpieczeństwa i komfortu.
Z kolei dla wiecznie zakochanych, wieczorny spacer przy świetle gwiazd oraz urokliwych latarni będzie spełnieniem marzeń o romantycznych chwilach we dwoje. Oczywiście muszą oni wziąć pod uwagę, że mogą nie być na molo jedynymi, którzy zapragnęli w ten oto sposób spędzić czas. Dodajmy, że pozycją obowiązkową dla każdej szanującej się pary jest pozostawienie na balustradzie molo kłódki – symbolu nierozerwalności ich związku.
Osoby, które nie wyobrażają sobie wakacji bez robienia chociażby symbolicznych zakupów, powinni czuć się na molo usatysfakcjonowani. Liczne stoiska z pamiątkami oraz punkty gastronomiczne sprawią, że okazji do wydawania pieniędzy na pewno nie zabraknie.
Wreszcie dla tych, którzy nawet na urlopie nie potrafią usiedzieć w miejscu, molo będzie pomostem, dzięki któremu dotrą na pokład statku wycieczkowego i wyruszą w niezapomniany rejs po Bałtyku. A jeśli pogoda zadecyduje inaczej, będą mogli przyjść na pomost, by podziwiać prawdziwą potęgę natury w postaci rozszalałych, sztormowych fal.
Pierwszy pomost powstał w 1885 roku. Przez lata budowla ta raz po raz zmagała się z różnego rodzaju kataklizmami. Molo niszczone było przez sztormy, pożar, a nawet zostało celowo wysadzone przez saperów. Najnowsza „wersja” molo pochodzi z roku 2005 i nie jest to ostateczny jego kształt. Trwają prace nad projektem, w którym pomost będzie jedynie częścią kompleksu hotelowo-wypoczynkowego. Na turystów będzie w nim czekać między innymi gondola zanurzeniowa – wehikuł zabierający zwiedzających w głąb morza...
fot. Nick Fury